Hasło roczne: Rzekł młody wilk dumny z połowu "I któż się ze mną upora?". Dżungla jest wielka, tyś mały. Pomyśl, a przyjdzie pokora.
Strony
▼
piątek, 22 czerwca 2018
Więcej informacji o obozie
Drodzy Rodzice! Kochane Wilczki!
Już w środę wyjeżdżamy na obóz! Czas powiedzieć, o której się widzimy :)
Zbieramy się wszyscy o godzinie 7:45 na parkingu pod MOSiRem. Wyjeżdżamy o 8:00, więc proszę się nie spóźnić!
Wracamy 02.07. (poniedziałek) Planujemy wyjechać z lasu o godzinie 17:00, więc myślę, że około 18:30 będziemy z powrotem - także na parkingu pod MOSiRem. Będziemy Państwa informować, gdy będziemy już wyjeżdżać.
Ekwipunek (czyli rzeczy, których nie ma w prezentacji, a się przydadzą). To już mówiłam Wilczkom na zbiórce, jednak proszę, aby Państwo także tego przypilnowali - nie pakujemy się w walizki lub torby na ramię (ekwipunek jest ciężki, a każdy Wilczek będzie musiał go przenieść do swojego namiotu sam. Nie będzie to długi dystans, dosłownie 70-100 m, ale nie jest dobrze sunąć torbą lub walizką po ściółce). Proszę także, by każdy Wilczek miał ze sobą mały plecak na wyjścia i wycieczkę, swoją butelkę (aby przez czas obozu móc nalewać do niego wodę i cały czas mieć ją przy sobie. Polecam zakupić takie bidony na wodę, w Pepco są po 5 złotych), miskę do mycia się (w Carricku są takie składane, a jak nie, to wystarczy zwykła miska o średnicy 30 cm), gąbkę do mycia się, żel antybakteryjny do rąk, odrobina proszku do prania w słoiczku, krem z filtrem UV, coś od komarów i kleszczy (polecam Ultrathon i Mugga. Kupując środek proszę zwrócić uwagę na ilość DEET w składzie - im go więcej, tym środek jest silniejszy i lepszy) strój kąpielowy (nad zalewem będzie ratownik, więc mam nadzieję, że znajdziemy chwilę czasu na leżing-plażing ;) ). Proszę szczególnie pamiętać o kaloszkach i pałatkach przeciwdeszczowych - według pogody może trochę popadać.
Deklaracje. Chyba nie muszę nic więcej mówić :) DO SOBOTY MUSZĘ MIEĆ WSZYSTKIE LINK
Wpłaty. Proszę już nie dokonywać wpłat na konto, ale pieniążki przekazywać mi do rączki. Ja wyjeżdżam już w poniedziałek, by przygotować obóz, więc fizycznie nie będę miała możliwości odebrać ich od skarbniczki. Bardzo, bardzo, bardzo proszę, by do soboty wszelkie należności zostały wpłacone. Po zakupie koszulek i opłaceniu wszelkich atrakcji zostało mi w rączce już niewiele, a jeszcze mamy tyle do kupienia!
Przepraszam za lekkie opóźnienie z dodaniem tego posta - w całym zabieganiu przedobozowym (a logistyka jego jest ogromna!) łatwo o obsuwę ;)
Mam nadzieję do zobaczenia jutro na Rozesłaniu (więcej info w kolejnym poście)!
Akela
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz